Będąc w posiadaniu instrumentu oraz materiałów do nauki zabieramy się do gry na instrumencie ale co zrobić by szybko osiągnąć efekty ?
Pytanie jakie może się pojawić na początku nauki to w jaki sposób trzymać harmonijkę podczas gry. Metody są różne, najpopularniejsza mówi żeby z lewej strony znajdowały się dźwięki najniższe tzn. od pierwszego kanału. Harmonijkę trzymamy między kciukiem a palcem wskazującym. Natomiast drugą ręką zamykamy uchwyt starając się utworzyć jak największą zamkniętą przestrzeń rezonansową pomiędzy rękami a harmonijką. Sądzę że każdy musi wypracować swoją własną metodę najwygodniejszą dla siebie, która przyjdzie wraz z upływem czasu na ćwiczeniach. Poniżej zamieszczam zdjęcie jak powinien wyglądać prawidłowy układ dłoni
Po pierwsze będzie potrzebna cierpliwość. Umiejętnością jaką trzeba opanować, która jest bardzo istotna to wydobycie pojedynczego dźwięku. Układ ust powinien wyglądać jak przy gwizdaniu lub jakbyście trzymali w ustach słomkę. Ważne aby podczas zadęcia lub przyssania słychać było tylko jeden dźwięk a nie kilka sąsiednich kanałów, oraz aby pracować przeponą by aktywny udział wypychaniu powietrza brał brzuch a mniej klatka piersiowa.
Początki
Harmonijka ustna to instrument sam w sobie z wyglądu bardzo niepozorny ale w rękach wprawnego harmonijkarza staje się prawdziwym cudem nie z tej ziemi.
Kiedy już kupiliśmy swój wymarzony model harmonijki, pałamy zapałem aby jak najszybciej rozpocząć grę. Każdego korci aby dmuchnąć w to małe cudeńko choćby odrobinę życia, ale żeby to życie było piękniejsze, potrzeba odrobinę cierpliwości.
Nauka podstaw gry na diatonicznej dziesięcio kanałowej harmonijce ustnej nie jest rzeczą ani trudną czy skomplikowaną. W sieci krąży wiele podręczników, kursów czy samouczków. Jest ich bezliku. Chciałbym każdemu z Was życzyć cierpliwości w jak najbardziej systematycznym ćwiczeniu a efekty przyjdą same wraz z upływem czasu.
Najbardziej popularnym podręcznikiem do gry na harmonijce ustnej jest chyba seria podręczników autorstwa Sławka Wierzcholskiego pt "Harmonijka i blues" oraz "Sekrety Harmonijki Ustnej". Ta pierwsza pozycja zalecana jest dla początkujących adeptów gry na harmonijce. Inny autorem jakiego znam jest Jerzy Dastych ze swoją książką "Harmonijka Ustna" jest to książka raczej już nie publikowana ale jest do zdobycia na rynku wtórnym np. za pośrednictwem internetowych serwisów aukcyjnych. Właściwie to tylko jeden rozdział jest poświęcony harmonijce diatonicznej reszta opisu różne rodzaje harmonijek np. wiedeńskie, chromatyczne czy też basowo-akordowe. Poniżej prezentuje okładkę książki sławka wierzcholskiego.

Oczywiście oprócz książek w internecie można znaleźć całą masę publikacji, a nawet lekcji video. Z lekcji video polecam zerknąć na youtube i poszukać człowieka o imieniu Adam Gussow.
Jeżeli ktoś nie zna angielskiego to można w sieci znaleźć tłumaczenia jego lekcji np. Tu
W każdym razie nie bójcie się robić błędów jak wspomina Adam w swoich nagraniach.
Bardzo dobrym sposobem na zdobycie nowych umiejętności są warsztaty harmonijkowe które często prowadzą w na terenie kraju najlepsi polscy i zagraniczni harmonijkarze np. Bartosz Łęczycki, Sławek Wierzcholski i wielu innych. Bartek regularnie na swojej stronie umieszcza informację na temat warsztatów harmonik owych, które mają się niebawem odbyć a zajrzeć możecie tam zajrzeć klikając Tu
Dodatkowo ja postaram się w miarę możliwości czasowych przekazać to czego się nauczyłem grając na harmonijce przez kilka ładnych lat, ale to już w następnym wpisie a tymczasem życzę dużo cierpliwości i wytrwałości w nauce a na pewno ten instrument sprawi wam masę radości i frajdy!
Kiedy już kupiliśmy swój wymarzony model harmonijki, pałamy zapałem aby jak najszybciej rozpocząć grę. Każdego korci aby dmuchnąć w to małe cudeńko choćby odrobinę życia, ale żeby to życie było piękniejsze, potrzeba odrobinę cierpliwości.
Nauka podstaw gry na diatonicznej dziesięcio kanałowej harmonijce ustnej nie jest rzeczą ani trudną czy skomplikowaną. W sieci krąży wiele podręczników, kursów czy samouczków. Jest ich bezliku. Chciałbym każdemu z Was życzyć cierpliwości w jak najbardziej systematycznym ćwiczeniu a efekty przyjdą same wraz z upływem czasu.
Najbardziej popularnym podręcznikiem do gry na harmonijce ustnej jest chyba seria podręczników autorstwa Sławka Wierzcholskiego pt "Harmonijka i blues" oraz "Sekrety Harmonijki Ustnej". Ta pierwsza pozycja zalecana jest dla początkujących adeptów gry na harmonijce. Inny autorem jakiego znam jest Jerzy Dastych ze swoją książką "Harmonijka Ustna" jest to książka raczej już nie publikowana ale jest do zdobycia na rynku wtórnym np. za pośrednictwem internetowych serwisów aukcyjnych. Właściwie to tylko jeden rozdział jest poświęcony harmonijce diatonicznej reszta opisu różne rodzaje harmonijek np. wiedeńskie, chromatyczne czy też basowo-akordowe. Poniżej prezentuje okładkę książki sławka wierzcholskiego.

Oczywiście oprócz książek w internecie można znaleźć całą masę publikacji, a nawet lekcji video. Z lekcji video polecam zerknąć na youtube i poszukać człowieka o imieniu Adam Gussow.
Jeżeli ktoś nie zna angielskiego to można w sieci znaleźć tłumaczenia jego lekcji np. Tu
W każdym razie nie bójcie się robić błędów jak wspomina Adam w swoich nagraniach.
Bardzo dobrym sposobem na zdobycie nowych umiejętności są warsztaty harmonijkowe które często prowadzą w na terenie kraju najlepsi polscy i zagraniczni harmonijkarze np. Bartosz Łęczycki, Sławek Wierzcholski i wielu innych. Bartek regularnie na swojej stronie umieszcza informację na temat warsztatów harmonik owych, które mają się niebawem odbyć a zajrzeć możecie tam zajrzeć klikając Tu
Dodatkowo ja postaram się w miarę możliwości czasowych przekazać to czego się nauczyłem grając na harmonijce przez kilka ładnych lat, ale to już w następnym wpisie a tymczasem życzę dużo cierpliwości i wytrwałości w nauce a na pewno ten instrument sprawi wam masę radości i frajdy!
Zakup harmonijki
Pierwszym etapem przygody z harmonijką ustną jest jej zakup. Wiele osób nie świadomie kupuję przypadkowy model, zazwyczaj tani a przez to kiepskiej jakości. Gra na tanim instrumencie jest oczywiście możliwa ale początkującego harmonijkarza może szybko zniechęcić szczególnie jeżeli trafi mu się uszkodzony lub trudny w opanowaniu egzemplarz danego modelu. Przemyślany zakup sprawi więcej radości z gry a i postępy w nauce będą szybsze.
Większość podręczników i lekcji na jakie się może natknąć początkujący harmonijkarz opiera się na diatonicznych dziesięcio kanałowych harmonijkach w tonacji C-dur i taką też sugeruję jako pierwszy instrument.
Moją pierwszą harmonijką był Blues Harp w tonacji C-dur firmy Hohner. Jest to harmonijka z drewnianym korpusem oraz troszkę węższymi kanałami niż inne. Szybko reaguje na zadęcie oraz posiada dobre brzmienie a także podciągi wychodzą na niej nie najgorzej. Zastrzeżenia jakie jedynie mam do niej wytrzymałość, którą określam jako średnią. Podsumowując jest to całkiem dobra harmonijka na początek nauki ale moim zdaniem są lepsze, które się do tego lepiej nadają.
Jeżeli chodzi o model do nauki to polecam model Harp Master firmy Suzuki, posiada on plastikowy korpus a zatem nie pęcznieje pod wpływem wilgoci oraz naprawdę łatwo wydobywa wszystkie dźwięki oraz zastosowanie technik typu bending wydaje się być łatwiejsze. Cena tego modelu oscyluje w okolicach 80 zł. Harmonijka ta jest trwała a jedynym mankamentem może być za duże pudełko, w którym stuka podczas transportu. Osobiście zmieniłem pudełko i jest w porządku a sama harmonijka wygląda jak na zamieszczonym zdjęciu.

Naprawdę warto zainwestować w lepszy model i cieszyć się z gry a modele typu Silver Star mogą bardzo utrudnić naukę.
Większość podręczników i lekcji na jakie się może natknąć początkujący harmonijkarz opiera się na diatonicznych dziesięcio kanałowych harmonijkach w tonacji C-dur i taką też sugeruję jako pierwszy instrument.
Moją pierwszą harmonijką był Blues Harp w tonacji C-dur firmy Hohner. Jest to harmonijka z drewnianym korpusem oraz troszkę węższymi kanałami niż inne. Szybko reaguje na zadęcie oraz posiada dobre brzmienie a także podciągi wychodzą na niej nie najgorzej. Zastrzeżenia jakie jedynie mam do niej wytrzymałość, którą określam jako średnią. Podsumowując jest to całkiem dobra harmonijka na początek nauki ale moim zdaniem są lepsze, które się do tego lepiej nadają.
Jeżeli chodzi o model do nauki to polecam model Harp Master firmy Suzuki, posiada on plastikowy korpus a zatem nie pęcznieje pod wpływem wilgoci oraz naprawdę łatwo wydobywa wszystkie dźwięki oraz zastosowanie technik typu bending wydaje się być łatwiejsze. Cena tego modelu oscyluje w okolicach 80 zł. Harmonijka ta jest trwała a jedynym mankamentem może być za duże pudełko, w którym stuka podczas transportu. Osobiście zmieniłem pudełko i jest w porządku a sama harmonijka wygląda jak na zamieszczonym zdjęciu.

Naprawdę warto zainwestować w lepszy model i cieszyć się z gry a modele typu Silver Star mogą bardzo utrudnić naukę.
Historia harmonijki ustnej
Historia harmonijki ustnej najprawdopodobniej sięga 3000 lat p.n.e., kiedy to na dworze cesarza Nyn-Kwa został skonstruowany instrument o nazwie „szeng”. Był oparty na kilkunastu bambusowych rurkach które posiadały w dolnej części otwory z stroikiem
przelotowym. Poniżej link do wikipedii pod którym można poczytać o tym instrumencie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szeng
Nieco później został zbudowany instrument nazwany eoliną, który swoją budową i wyglądem już nieco bardziej przypominał współczesne harmonijki ustne. Natomiast w roku 1821 syn zegarmistrza Friederich Buschmann zbudował aurę która była prototypem obecnej harmonijki ustnej działającej w oparciu o stroik przelotowy wprawiany w drgania pod wpływem zadęcia muzyka.
Początkowo harmonijki ustne swoją popularność zyskały w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, jako stosunkowo tani oraz łatwy w transporcie instrument. Podobno to właśnie emigranci z Niemiec przywieźli sporo harmonijek rozprzestrzeniając je w Stanach dając tym samym zalążki pod podwaliny bluesa. Dalsza historia tego małego instrumentu poskutkowała całą masą różnych modeli produkowanych w milionach egzemplarzy. Stała się ona popularna w wielu gatunkach muzyki na każdym kontynencie a nawet w kosmosie kiedy to na pokład statku kosmicznego przemycił ją jeden z amerykańskich kosmonautów. To właśnie artykuły o Harmonijce Ustnej będę stanowiły większość wpisów na tym blogu. Budowa oraz podstawy nauki gry będą opisane jako kolejne artykuły.
przelotowym. Poniżej link do wikipedii pod którym można poczytać o tym instrumencie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szeng
Nieco później został zbudowany instrument nazwany eoliną, który swoją budową i wyglądem już nieco bardziej przypominał współczesne harmonijki ustne. Natomiast w roku 1821 syn zegarmistrza Friederich Buschmann zbudował aurę która była prototypem obecnej harmonijki ustnej działającej w oparciu o stroik przelotowy wprawiany w drgania pod wpływem zadęcia muzyka.
Początkowo harmonijki ustne swoją popularność zyskały w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, jako stosunkowo tani oraz łatwy w transporcie instrument. Podobno to właśnie emigranci z Niemiec przywieźli sporo harmonijek rozprzestrzeniając je w Stanach dając tym samym zalążki pod podwaliny bluesa. Dalsza historia tego małego instrumentu poskutkowała całą masą różnych modeli produkowanych w milionach egzemplarzy. Stała się ona popularna w wielu gatunkach muzyki na każdym kontynencie a nawet w kosmosie kiedy to na pokład statku kosmicznego przemycił ją jeden z amerykańskich kosmonautów. To właśnie artykuły o Harmonijce Ustnej będę stanowiły większość wpisów na tym blogu. Budowa oraz podstawy nauki gry będą opisane jako kolejne artykuły.
Subskrybuj:
Posty (Atom)